PKN Orlen i Grupa Lotos są zaangażowane w projekty, związane z technologiami wodorowymi. PKN Orlen ma dwie stacji ładowania samochodów wodorowych w Niemczech. Niedługo w Czechach i na Litwie kierowcy również będą mieli możliwość zatankować samochody wodorem.
Zarząd koncernu PKN Orlen mówi, że rozważana jest możliwość zastosowania wodoru jako magazynu i nośnika energii w sieciach elektroenergetycznych. Spółka chce budować rynek paliwa wodorowego i aktywnie kształtować i wpływać na regulacje krajowe, w kontekście prawa i przepisów stosowanych do obrotu tym paliwem.
Z kolei Grupa Lotos pracuje nad wejściem na rynek paliwa wodorowego, w tym także w Trójmieście. Dodatkowo prowadzony przez firmę projekt Pure H2 ma na celu budowanie i uruchomienie punktów tankowania wodoru o wysokiej czystości. W Gdańsku, na terenie rafinerii Grupy Lotos, będzie postawiona instalacja oczyszczania wodoru zgodnie z odpowiednimi wymogami. Druga taka stacja ma powstać w Warszawie.
Do tej chwili rafineria w Gdańsku produkowała około 13 ton wodoru na godzinę, po czym po zakończeniu budowy Projektu EFRA – ponad 16,5 ton na godzinę. Średnio samochód spala 1 kg wodoru na 100 km. Tymczasem autobus wodorowy zużywa rocznie taką ilość wodoru, jaką instalacje Grupy Lotos wytwarzają w ciągu godziny.
Źródło: Trójmiasto.pl